Echa szeptów mają kształty i formy. Są reprezentacją powtarzalności i unikalności jednocześnie. Stanowią manifest procesu, ciągłej eksploracji i eksperymentowania z potencjałem metalu.
-large.jpg)
Echa zrodziły się z londyńskich Szeptów, które, jak się okazało, rezonują szeroko. Podczas performatywnej deformacji głównej instalacji na Ludgate Hill w Londynie, Zięta zaprezentował pierwsze dwa Echa – czyli inne ujęcia tej samej formy, tego samego procesu.


Echo one to opowieść liniowa. Stalowa instalacja Whispers, w innej linii narracyjnej. Tyle samo materiału, takie samo ciśnienie, jedynie otwór do jego wtłaczania znajduje się w innym miejscu. Bo w technologii FiDU naprawdę mała zmiana wystarczy, by obiekt był kompletnie inny. By z szeptu zrodzić hałas. By z bloku sześciennego zrobić okrąg. Echo podkreśla kontrolowalność procesu deformacji i jednoczesny jej brak, manifestuje niuanse technologiczne i estetyczne.



Echo two jest opowieścią osiową. To szept przekształcony w dekoracyjny, lustrzany klejnot. Niewysoki okrąg ma dokładnie taką samą charakterystykę jak nadrzędny Szept. Mógłby być sześciennym blokiem, ale nie jest. Jest deformacją stworzoną, by podziwiać ją wertykalnie. Jest mniejsze, dlatego prowokuje zmysły inaczej.


Echo three przynosi ze sobą maksymalizację funkcjonalności obiektu. W połączeniu z blatem z artystycznego szkła tworzy masywną, acz „przewiewną” podstawę prowokacyjnego stołu Zięty. Zestawia stal z transparentnym blatem, premierowo prezentowanym z rzeźbiarską podstawą stołu Steel in Rotation w Mediolanie w 2025 roku.



Obiekt Echo three kontynuuje opowieść architektoniczną rozpoczętą we Fleet Street Quarter podczas Londyńskiego Festiwalu Architektury i nadaje jej wymiar użytkowy. Umożliwia przeniesienie technologicznego eksperymentu, artystycznej instalacji publicznej do przestrzeni prywatnej, pozostawiając trzecie echo szeptu do zagospodarowania w domowym zaciszu.
Wszystkie Echa i Szepty są konsekwencją eksploracji koncepcji Harmonica, czyli tak naprawdę procesu, na który pozwala „nowa metoda dodawania”. To efekty prac badawczo-rozwojowych, które rozszerzyły słownik Zięty o pojęcie: wolumetryzacji funkcji.

Wydarzyło się to w wymiarze artystycznym i arytmetycznym – powietrze zostało bowiem podniesione do kwadratu w funkcji opisującej proces produkcyjny. Proces, który jest eksponowany w formie obiektów-rzeźb, takich jak Whispers i jego Echa, ale też funkcjonalnych obiektów-stołów i obiektów-lamp z serii Harmonica.
Zdjęcia: Jakub Musialski, Kacper Miodek
Zdjęcia: Jakub Musialski, Kacper Miodek
-1-large.jpg)
-1-large.jpg)