„W fizyce fala to sposób istnienia energii. W sztuce – sposób poruszania duszy.”
Dźwięk porusza. Wprowadza w drgania. Jest przepływem energii. Jest falą. Niesie znaczenia, interpretacje i interferencje.
Spotkanie z metalowymi kreacjami Oskara Zięty w Muzeum Teatru we Wrocławiu to doświadczenie wielowymiarowe. Przewodnia instalacja kinetyczna Interferencja zabiera w światy równoległe – dotykalne i pozaziemskie. W świat artystycznej deformacji metalu – jego plastyczności i trwałości, świat dźwięku – jego charakterystyki, powtarzalności, odczuwania go i widzenia oraz wszechświat dźwięku niesłyszalnego.
Dźwięk nie istnieje bez ruchu. To nic innego jak drgania cząsteczek materii — powietrza, wody, metalu, ciała. Gdy coś się porusza w odpowiedni sposób, wytwarza zaburzenia w ośrodku, które rozchodzą się jako fala akustyczna. To, dlatego dźwięk potrzebuje medium. Instalacja Interferencja obrazuje wycinek tego ruchu. Jego płynność i wielkość. Pozwala zobaczyć dźwięk.
W przestrzeni kosmicznej dźwięku nie słychać, istnieje jako fala akustyczna, jako potencjał ruchu, który można przekształcić w inne fale – elektromagnetyczne, grawitacyjne. Współcześnie nauka „słucha” kosmosu przez detektory drgań. Ruch staje się dźwiękiem przetłumaczonym przez technologię. Gdy wyobrazimy sobie zatem falowanie metalowego pierścienia jako drgania, możemy czytać go niczym partyturę, rzeźbę ziemskiego dźwięku w kosmosie.
-large.jpg)
Dźwięk i ruch to dwa języki tej samej energii. Można je słyszeć lub widzieć — ale oba czujemy. W instalacji kinetycznej Zięty ruch jest znakiem obecności, równie silnym jak dźwięk. Ruch sugeruje: coś się wydarza. Coś żyje. Coś chce być zauważone. Poruszające się metalowe ringi w Interferencji, mogą wywoływać wewnętrzny rezonans. Widz, patrząc, zaczyna „słyszeć” je w sobie – poprzez napięcie, rytm, tempo.
-large.jpg)
Każdy mikroruch może być przyczynkiem symfonii. Drżenie struny, wibracja membrany, muśnięcie kropli – wszystko, co porusza się rytmicznie lub impulsowo, może stać się źródłem dźwięku. A im bardziej subtelny ruch – tym bardziej złożony i intrygujący jest dźwięk. W koncepcji wystawienniczej Interferencje, Oskar Zięta zaprasza do nowego doświadczania obiektów FiDU. Do obcowania z nimi, w formie metalowego instrumentu-lustra. Do odkrywania kolejnej mocy metalu.
-large.jpg)
Interferencje Zięty nie prowadzą do konkretnego miejsca. Nie mają końcowego punktu. To wystawa o procesie – o przemianie metalu w rzeźbę, fali w kształt, dźwięku w przestrzeń i deformacji w formę.
Wystawa Interferencje powstała przy współpracy z Miastem Wrocław i Muzeum Miejskim Wrocławia i jest częścią celebracji 15-lecia twórczej działalności Oskara Zięty i prowadzonego przez niego Zieta Studio. W ramach obchodów zapraszamy odwiedzających do wrocławskiego Ratusza, gdzie równolegle trwa ekspozycja Zieta Ilustrowany prezentująca efekty współpracy artysty z polskimi ilustratorami.
Zdjęcia: Adam Rajczyba, Jakub Musialski
Wystawa Interferencje powstała przy współpracy z Miastem Wrocław i Muzeum Miejskim Wrocławia i jest częścią celebracji 15-lecia twórczej działalności Oskara Zięty i prowadzonego przez niego Zieta Studio. W ramach obchodów zapraszamy odwiedzających do wrocławskiego Ratusza, gdzie równolegle trwa ekspozycja Zieta Ilustrowany prezentująca efekty współpracy artysty z polskimi ilustratorami.
Zdjęcia: Adam Rajczyba, Jakub Musialski
